Najbardziej zadowoleni z decyzji wydają się być związkowcy. - Nie mieliśmy przecież jeszcze okazji do negocjowania pakietu socjalnego dla załogi - mówi Andrzej Sikora, szef "Solidarności" w Azotach, a zarazem szef międzyzwiązkowego zespołu negocjacyjnego.
Nafta Polska zamierza sprzedać ponad połowę akcji Azotów. PCC miało w tej sprawie wyłączność na negocjacje od 4 lutego. Od początku tego okresu spekulowano na temat możliwej do osiągnięcia ceny akcji. Według przecieków, w zamian za kontrolę nad Azotami, koncern miał zaoferować 300-350 mln zł. Doniesień tych nikt oficjalnie nie dementował. Jeśli były prawdziwe, oferta ta byłaby niższa niż cztery lata temu, kiedy PCC omal nie kupiło fabryki.
- Nafta Polska otrzymała od PCC SE zmodyfikowane stanowisko dotyczące transakcji, które podlegać będzie analizie - informował wczoraj Wiesław Skwarko, likwidator Nafty Polskiej. Wiele wskazuje na to, że nowa oferta jest atrakcyjniejsza finansowo od poprzedniej. Rzecznik prasowy Nafty Krzysztof Mering określił ją mianem "interesującej". - Nafta Polska przedłużyła negocjacje na prośbę PCC - dodaje.
Związkowcy czekają teraz na spotkanie z przedstawicielami przyszłego inwestora. - Oczekujemy gwarancji zatrudnienia i poziomu płac, warunków pracy i świadczeń socjalnych - mówi Andrzej Sikora.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?