Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia jeszcze za słaba na Europę, odpadła z pucharów po remisie z DAC Dunajska Streda

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia - DAC Dunajska Streda
Cracovia - DAC Dunajska Streda Andrzej Banaś
W rewanżowym meczu pierwszej rundy eliminacji do Ligi Europy Cracovia tylko zremisowała z DAC Dunajska Streda i nie awansowała do drugiej rundy. Liczyły się bramki, które goście zdobyli na wyjeździe.

Mecz nie mógł się zacząć lepiej dla „Pasów”. Po akcji Bojana Cecaricia, piłka trafiła do Rafaela Lopesa, który przyjął sobie piłkę na pierś i strzałem z 25 m pokonał Martina Jedlickę. W tym momencie „Pasy” zyskały komfort gry.

Doping ponad 13-tysięcznej publiczności uskrzydlał zespół gospodarzy. Cracovia nie zamierzała bronić korzystnego wyniku, tylko atakowała. W 12 min przykład z portugalskiego kolegi wziął Bojan Cecarić i tez uderzał na bramkę – tuż obok słupka. Akcje Słowaków były paraliżowane w środku pola, dlatego Michal Pesković w bramce Cracovii był praktycznie bezrobotny. Dopiero w 22 min po strzale M. Vidy goście mieli rzut rożny. Po chwili w odpowiedzi głową strzelał debiutujący w Cracovii David Jablonsky – minimalnie niecelnie. Kluczowa była walka o środek pola, a tę Cracovia wygrywała.

W 39 min powinno być 2:0. Po koronkowej akcji, Janusz Gol wystawił piłkę na 14 m Sergiu Hance, a ten momentalnie strzelił pod poprzeczkę – Martin Jedlicka zdołał jednak wybić piłkę na rzut rożny. Tuż przed przerwą główkował Lubomir Satka, dla którego jest to ostatni mecz w barwach DAC przed transferem do Lecha Poznań, ale Pesković bez kłopotu złapał piłkę.

Tak jak świetnie zaczęła Cracovia pierwsza połowę, tak fatalnie rozpoczęła drugą część. Connor Ronan wszedł w krakowską defensywę jak w masło i strzałem z 5 m nie dał żadnych szans Peskoviciowi na skuteczną interwencję. Sytuacja wróciła więc do punktu wyjścia, bo w pierwszym meczu między tymi zespołami był rems 1:1. Po chwili krakowskiego bramkarza sprawdził Matheus, ale Pesković świetnie obronił. Scenariusz tego meczu zaczął się układać nie po myśli krakowian. Zyskali za to goście, wsparci przez 700-osobową grupę kibiców, którzy wyraźnie się ożywili. Próbę odwrócenia nastrojów podjął Michał Helik strzelając głowa w 58 min, ale za lekko, by pokonać Jedlickę.

W 70 min „Pasy” były jeszcze bliżej gola dającego prowadzenie – strzelał głową Jablonsky i piłka odbiła się od poprzeczki! Goście nie pozostawali dłużni – w 78 min strzelał zza pola karnego Zsolt Kalmar – ale Pesković zdołał wybić piłkę.
W 81 min Słowacy byli bliscy powodzenia po strzale Marko Divkovicia Pesković wyciągnął się jak struna i końcami palców wybił piłkę na róg. Michał Probierz, trener Cracovii ratował się zmianami – wprowadził Mateusza Wdowiaka, co pociągnęło za sobą kolejne przetasowania – do przodu poszedł Pelle van Amersfoort w miejsce Rafaela Lopesa. Nie było już sytuacji bramkowych i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.

I znowu ledwo co zaczęła się dogrywka, a Słowacy zdobyli gola. Matheus znalazł się w czystej sytuacji i precyzyjnym strzałem pokonał Peskovicia. Probierz postawił wszystko na jedną kartę – wprowadził do gry Filipa Piszczka. Goście tymczasem mieli komfort, mogli mądrze bronić wyniku, od czasu do czasu atakując, jak choćby K. Vida w 101 min który strzelił w boczną siatkę.
W 105 min pchany w polu kary był Piszczek, ale arbiter nakazał dalszą grę.
Na drugą część dogrywki Probierz rzucił do boju też R. Lopeza, czyli kolejnego napastnika. Nie było już czego bronić, Cracovia musiała strzelić dwie bramki. Czas uciekał, gospodarze próbowali, m.in. Wdowiak i Jablonsky, ale uderzali niecelnie. Wreszcie Piszczek wcisnął piłkę do bramki, ale była już 2 doliczona minuta do dogrywki.

Cracovia – DAC Dunajska Streda 2:2 (1:0, 1:1)
Bramki: 1:0 Lopes 2, 1:1 Ronan 47, 1:2 Matheus 94, 2:2 Piszczek 120 +2.
Cracovia: Pesković – Rapa, Helik, Jablonsky, Ferraresso – Cecarić (106 R. Lopez), Dąbrowski (72 Dimun), Gol, Hanca (95 Piszczek) – Lopes (83 Wdowiak), van Amersfoort.
DAC: Jedlicka – Kostrna, Satka, Krużliak, Davis – Ćmelik (25 Blackman), M. Vida, Kalmar (106 Taiwo), Ronan, Divković (120 Beskorovainyi) – Matheus (98 K. Vida).
Sędziował: Athanasios Tzilos (Grecja). Żółte kartki: Jablonsky (9, faul) - Ćmelik (5, faul), Kostrna (14, faul), Blackman (90+1, faul), Kalmar (105, faul), Beskorovainyi (105, rezerwowy, niesportowe zachowanie ). Widzów: 13 245. Pierwszy mecz: 1:1, awans: DAC.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia jeszcze za słaba na Europę, odpadła z pucharów po remisie z DAC Dunajska Streda - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto