- Ten mecz to jest nagroda za trudny sezon, nie ma niczego bardziej przyjemnego niż przyjechać na takie spotkanie – mówi szkoleniowiec Cracovii. - Rok temu mówiłem przed sezonem, że wszyscy mają zero punktów i gramy o mistrza Polski. Jak się rozpoczyna jakiekolwiek rozgrywki, to się chce zrobić tyle, ile można, chcemy grać o jak najwyższy cel. Chcemy o coś powalczyć. Gdy przychodziłem do Cracovii dwa lata temu, to mówiłem, że chcemy się pokazać z dobrej strony. Gramy z zespołem, który jest agresywny.
Szkoleniowiec “Pasów” zwracał uwagę na fakt, że DAC ma wielu młodzieżowców w swoim składzie.
- Widać u nich agresywna grę – stwierdził. - Widzieliśmy mecze DAC, przeanalizowaliśmy je. Czeka nas bardzo ciężki mecz, to najsilniejszy rywal, na którego mogliśmy trafić. To pierwsza nasza przeszkoda, zobaczymy, w jakim miejscu jesteśmy. Zwracam uwagę na to, że w dunajskiej Stredzie jest żywiołowy doping, musimy być na to przygotowani. Oglądaliśmy na żywo większość meczów DAC-u, wiemy jak grają nowi zawodnicy, postaramy się zagrać tak, by mieć swój styl.
Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Michala Siplaka, który jest kontuzjowany.
- Zobaczymy w czwartek, czy będzie do gry – mówi trener Cracovii. - Na razie nie ma konkretów.
Szkoleniowiec “Pasów” mówił też o przygotowaniach zespołu do tego meczu.
- Mieliśmy bardzo dobre warunki na obozie w Słowenii – mówi. -Była miesięczna przerwa, zawodnicy wrócili wypoczęci po urlopach. Łatwiej było więc pracować. Mieliśmy bardzo dobrych sparingpartnerów, grających różnymi stylami – niektóre drużyny poczynały sobie bardziej agresywnie, inne się broniły.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
