Ambicja, upór i talent wychowanka dąbrowskiej Jednostki Wspierającej Rodzinę zostały dostrzeżone przez ambasadora Polski w Kanadzie. Dyplomata objął zdolnego 18-latka osobistym patronatem. Dzięki temu Damian ma wielką szansę na udany start w dorosłość. - Jestem bardzo wdzięczny za pomoc. Wsparcie pana ambasadora da mi możliwość rozwoju, która powinna zaprocentować w przyszłości - cieszy się Damian.
Obecnie 18-latek uczy się w klasie maturalnej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Dąbrowie. Co roku za świetne wyniki w nauce otrzymuje świadectwo "z paskiem". Po ukończeniu szkoły średniej planuje studiować prawo. Ambitnych zamierzeń nic nie powinno przekreślić - władze powiatu dąbrowskiego, szukając dla chłopca wsparcia, uzyskały je u Zenona Kosiniaka-Kamysza. Ambasador, podczas sobotniej wizyty na Powiślu, odwiedził dom dziecka i spotkał się z chłopcem, który w placówce przebywa od 2006 roku. Trafił do niej z powodu trudnej sytuacji materialnej rodziców. Życiowe dramaty połączyły ucznia i ambasadora. Zenon Kosiniak-Kamysz w 2010 roku stracił dwoje dzieci. Maria i Michał zginęli w wypadku samochodowym. Tragedia nie zabiła w dyplomacie wrażliwości na potrzeby ludzi młodych. Na początek Zenon Kosiniak-Kamysz przekazał Damianowi laptopa. Następnie zamierza sfinansować mu kursy na prawo jazdy i językowy.
- To bardzo ambitny i rozsądny chłopak. Jeżeli się nie zagubi, to czeka go wielka przyszłość - twiedzi Krzysztof Piotrowski, dyrektor domu dziecka.
Uczeń chce zrobić wszystko, aby maksymalnie wykorzystać daną szansę. - Pan dyrektor bardzo mnie wspiera i wierzy w moje możliwości, a to dodatkowo motywuje mnie do działania - nie ukrywa Damian.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?