Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Tarnowska. Mniej ratowników w karetkach. Bezpieczeństwo pacjentów jest zagrożone?

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Na Powiślu dąbrowskim stacjonują dwie karetki. Od stycznia ich załogę tworzą dwuosobowe składy ratowników medycznych.
Na Powiślu dąbrowskim stacjonują dwie karetki. Od stycznia ich załogę tworzą dwuosobowe składy ratowników medycznych. Archiwum
Od stycznia jeżdżące do chorych w powiecie dąbrowskim karetki pogotowia obsadzone są przez zaledwie dwóch ratowników medycznych, z których jeden jest jednocześnie kierowcą. Powodem cięć są oszczędności. Środowisko medyczne alarmuje, że sytuacja odbije się na bezpieczeństwie pacjentów.

FLESZ - Duże zmiany w służbie zdrowia. Pacjentom ma być łatwiej

O zredukowaniu załóg z trzy- do dwuosobowych ratownicy dowiedzieli się z okołu dwutygodniowym wyprzedzeniem.

- Decyzja dyrektora i starosty jest bardzo niebezpieczna dla mieszkańców powiatu dąbrowskiego. W Polsce funkcjonują karetki dwuosobowe, ale w wielkich miastach, gdzie dyspozytor może wysłać drugi ambulans w ciągu kilku minut. Na Powiślu na taką pomoc, na przykład w z razie wypadku drogowego, należy czekać bardzo długo, a gdy zagrożone jest ludzkie życie, liczy się każda sekunda i każda para rąk - mówi osoba znająca realia pracy dąbrowskich ratowników, która chce pozostać anonimowa.

Pacjenci w niebezpieczeństwie?

Na Powiślu dyżur całodobowy pełnią dwie karetki pogotowia. Jedna stacjonuje w szpitalu, druga w remizie OSP w Szczucinie. Starostwo od dłuższego czasu starają się o dodatkowy ambulans, który mógłby stacjonować w Gręboszowie, ponieważ często z powodu braku wolnej karetki na Powiśle muszą być dysponowane ambulanse z Tarnowa, Mielca czy województwa Świętokrzyskiego, a niektórych przypadkach nawet straż pożarna.

Społeczny Komitet Ratowników Medycznych sporządził raport dotyczący załóg karetek składających się tylko z dwóch ratowników. Wskazano w nim zagrożenia płynące z takiego rozwiązania. Powołując się m.in. na badania dr Richarda Lyona przeprowadzone w pogotowiu w Edynburgu, ratownicy wykazują, iż jakość prowadzenia resuscytacji w zespole dwuosobowym jest nawet o 60 procent niższa niż w zespole trzyosobowym.

Problem stanowi również transport pacjentów. - Już słychać o problemach ratowników z Dąbrowy Tarnowskiej dotyczących transportu pacjentów otyłych. Muszą prosić członków rodziny chorego o pomoc przy znoszeniu. W ten sposób naraża się ich również na urazy - podkreśla osoba związana ze środowiskiem ratowników medycznych z Powiśla.

Wszystko przez finanse

Ratownicy medyczni z Powiśla zwrócili się o zmianę decyzji do starosty dąbrowskiego. O wsparcie poprosili również posła Wiesława Krajewskiego. Na razie jednak nic nie zapowiada powrotu do starej, trzyosobowej obsady karatek.

Samorządowcy tłumaczą, że wprowadzone zmiany są zgodne z ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

- Zdaniem ustawodawcy takie rozwiązanie ma zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców - mówi starosta Lesław Wieczorek. Dodaje, że w wielu szpitalach funkcjonują dwuosobowe składy. - Nam udało się utrzymać trzyosobowe do końca roku. Jednak względy finansowe przyczyniły się do zmiany - przekonuje.

Starosta podpisał jednak petycję kilku samorządów do ministra zdrowia o zwiększenie finansowania dobowych ryczałtów zespołów ratownictwa medycznego.

Jak radzą sobie inni

Na podobne oszczędności zdecydowała się również dyrekcja brzeskiego szpitala. Tamtejsze pogotowie ma trzy ambulanse, na razie w jednym skład okrojono do dwóch ratowników. - W tej chwili musimy się zderzyć z oczekiwaniami płacowymi ratowników, w ostatnim okresie te płace istotnie wzrosły, natomiast nie wzrosły wartości umów z NFZ na finansowanie zespołów ratownictwa medycznego. Dlatego, żeby zachować możliwość utrzymania i działania zespołów, musimy obniżać koszty, co chcemy zrobić poprzez zmiany organizacyjne - mówi Adam Smołucha, dyrektor szpitala w Brzesku.

W Tarnowie i Bochni wciąż jeżdżą trzyosobowe zespoły ratownictwa medycznego.

Współpraca: Paweł Michalczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dąbrowa Tarnowska. Mniej ratowników w karetkach. Bezpieczeństwo pacjentów jest zagrożone? - Gazeta Krakowska

Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto