Powiśle dąbrowskie od wielu lat określane jest mianem „zagłębia chicagowskiego”. Uwagę przejeżdżających przez miejscowości powiatu często przykuwają domy sprawiające wrażenie opuszczonych. Często tak właśnie jest, bo ni raz całe rodziny emigrowały za ocean.
- Mieszkańcy Powiśla, wybudowali piękne domy za ciężko zarobione w Stanach Zjednoczonych pieniądze. Wracają do nich jednak przeważnie tylko na wakacje - przyznaje Tadeusz Kwiatkowski, starosta powiatu dąbrowskiego.
Największa kolonia dąbrowiaków znajduje się w Chicago. Szacuje się, że w tej metropolii mieszka co najmniej kilka tysięcy osób, które mają swoje korzenie na Powiślu Dąbrowskim. Teraz ojczyste strony będą im na myśl przychodzić jeszcze częściej, bo od dziesięciu dni odcinek ulicy West Belmont Avenue nosi nazwę „Powiśle Dąbrowskie Way”.
- „Powiśle Dąbrowskie Way” rozciąga się od ulicy Harlem Avenue do ulicy North Oconto Avenue. Cały odcinek ma około pół kilometra długości. To właśnie tam mieszka spora grupa osób z Powiśla Dąbrowskiego - mówi Bogdan Dola, prezes rady Polsko-Amerykańskiej Fundacji „Więź kultur”, który mocno zaangażował się w sprawę nadania nazwy ulicy w Chicago.
Pomysł, aby specjalnie uhonorować mieszkańców powiatu dąbrowskiego w „Wietrznym mieście” zrodził się dwa lata temu, podczas Święta Powiśla Dąbrowskiego, które odbywało się w Szczucinie.
- Uczestniczyła w nim spora delegacja z USA. Wśród nich był radny 29. Dzielnicy Chicago Chris Taliaferro. Zachwycił się naszym regionem. Z pełnym podziwem oglądał wieńce dożynkowe i występy lokalnych zespołów - wspomina Kwiatkowski.
Gdy Taliaferro dowiedział się, jak wielu mieszkańców Powiśla mieszka w Chicago, postanowił umieścić dąbrowski akcent na mapie swojego miasta. Słowa dotrzymał i rozpoczął formalności związane z nadaniem nazwy „Powiśla Dąbrowskiego” jednej z ulic. Po konsultacjach z chicagowską Polonią uznano, że najlepszym miejscem będzie odcinek ulicy West Belmont Avenue. W lutym tego roku, radny 29. Dzielnicy Chicago złożył podczas obrad rady miasta rezolucję w sprawia nadania nowej nazwy dla fragmentu ulicy Belomont w centrum. Radni wszystkich 50 dzielnic w mieście poparli wniosek Chrisa Taliaferro jednogłośnie. Później decyzja została jeszcze zatwierdzona przez burmistrza Chicago Rahma Emanuela.
22 października oficjalnie zawieszono tabliczkę z nazwą ulicy „Powiśle Dąbrowskie”. W uroczystościach wziął udział m.in. Tadeusz Kwiatkowski, a także lokalni politycy i burmistrzowie miast okalających Chicago.- Jesteśmy teraz bardziej rozpoznawalni w Chicago. Myślę, że Polacy pochodzący z Powiśla będą się czuli teraz jak u siebie w domu- podkreśla starosta dąbrowski.
Samorządowiec przyznaje, że u wielu osób, które uczestniczyły w uroczystościach pojawiały się łzy wzruszenia.
- Na naszych oczach dzieje się historia. To będzie nasz symbol widoczny dla wszystkich mieszkańców Chicago- mówiła pochodząca z Brnika koło Dąbrowy Tarnowskiej, Bożena Kusior na łamach polonijnego portalu „Monitor”
Starosta Tadeusz Kwiatkowski rozważa teraz uhonorowanie w rewanżu Polonii z Chicago na terenie Powiśla Dąbrowskiego. Być może okazją stanie się nadanie nazwy rondu we wsi Swarzów.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
