Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszmar na "czwórce" szybko się nie skończy

Paweł Chwał
"Czwórka" między Tarnowem, a Dębicą w wielu miejscach jest rozkopana, a ruch dodatkowo utrudniają prace na poboczu drogi
"Czwórka" między Tarnowem, a Dębicą w wielu miejscach jest rozkopana, a ruch dodatkowo utrudniają prace na poboczu drogi paweł chwał
Kierowcy, którzy liczyli na to, że na święta Bożego Narodzenia szybko i wygodnie dojadą do swoich bliskich "czwórką" na wschód od Tarnowa mocno się rozczarują. Uciążliwy remont na pewno nie zakończy się w tym roku, a w wielu miejscach wciąż trzeba liczyć się z przymusowym postojem.

Remont ciągnie się już od ponad roku i - jak dowiedzieliśmy w rzeszowskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - na różnych odcinkach z Machowej do Rzeszowa potrwa jeszcze co najmniej kilka miesięcy.

- Bawią się, a nie pracują - oburza się na robotników Krzysztof Mroczek, który codziennie dojeżdża "czwórką" do pracy z Tarnowa do Ropczyc. Jego zdaniem droga, przynajmniej na odcinku z Machowej do Pilzna, już dawno powinna być zrobiona, co ma niebagatelne znaczenie zwłaszcza w przypadku osób odbijających w Pilźnie na Brzostek i Jasło.

- Umowny termin zakończenia prac na tym odcinku to kwiecień 2010 roku - mówi Joanna Rarus z GDDKiA w Rzeszowie wyjaśniając, że do zrobienia są jeszcze prace związane z wykonaniem zabezpieczeń ekologicznych, malowaniem i oznakowaniem pionowym i poziomym drogi. W tym momencie na ponad 7-kilometrowym odcinku układana jest warstwa ścieralna asfaltu.

Zdecydowanie więcej do zrobienia jest jeszcze na odcinku od Pilzna do Ropczyc. Droga jest w wielu miejscach rozkopana. Budowane są wyspy rozdzielające jezdnie, zjazdy i chodniki oraz, co kosztuje najwięcej i najbardziej komplikuje ruch - mosty: drugi na Wisłoce w Pilźnie, dwie sasiadujące przeprawy przez Ostrą w Latoszynie i na Zawadce w Zawadzie.

Wzdłuż drogi dodatkowo montowane są ekrany akustyczne, co dodatkowo blokuje płynną jazdę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koszmar na "czwórce" szybko się nie skończy - Dąbrowa Tarnowska Nasze Miasto

Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto