Szajka od roku była utrapieniem północnych rejonów powiatu dąbrowskiego, a także graniczących z nimi miejscowości Świętokrzyskiego. W końcu na jej trop wpadli "kryminalni" z Dąbrowy Tarnowskiej i policjanci ze Szczucina.
- Czterej mieszkańcy okolic Szczucina usłyszeli zarzuty dwudziestu włamań i sześciu kradzieży - mówi podinsp. Bogusław Pyszny z dąbrowskiej policji. - Przyznają się do winy.
Czytaj także: Tarnów: po świętach początek remontu Krakowskiej
W pustostanach wyłamywali drzwi lub okna. Z budynków zabierali co się dało - sprzęt rolniczy, starocie, a nawet miód, czy cukier. Bywało, że wypruwali ze ścian przewody. Mają na koncie także kradzieże przewodów napowietrznych linii telefonicznych. Straty idą w dziesiątki tysięcy złotych.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?