Jak już informowaliśmy w marcu, w jednej z miejscowości powiatu dąbrowskiego policjanci odkopali ludzkie szczątki. Z ich ustaleń wynikało, że był to noworodek, który przyszedł na świat kilka lat temu. Zaraz po narodzinach spoczął pod ziemią, zawinięty w foliowy worek. Urodziła go nieletnia wówczas dziewczyna. Po odkryciu szczątków zeznała, że dziecko urodziło się martwe.
- Opinia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum w Krakowie potwierdza wersję przedstawioną przez kobietę - mówi Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Eksperci ustalili, że w dołku obok zabudowań gospodarczych pochowane zostały szczątki niedonoszonego, 6-miesięcznego płodu.
- Nie był on zdolny do samodzielnego życia poza łonem matki - dodaje prok. Sienicki. Biegli nie byli natomiast w stanie określić przyczyn zgonu noworodka.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?