Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat dąbrowski: monitoring rzek ostrzeże mieszkanców przed powodzią

Andrzej Skórka
W regionie tarnowskim jedynie rzeka Biała jest monitorowana. Podobne czujniki mogą wkrótce trafić także w okolice Dąbrowy
W regionie tarnowskim jedynie rzeka Biała jest monitorowana. Podobne czujniki mogą wkrótce trafić także w okolice Dąbrowy Archiwum
Ciężko doświadczany przez kolejne powodzie powiat dąbrowski zainwestuje w monitoring rzek. System podtopieniom nie zapobiegnie, ale mieszkańcy o grożącej im powodziowej fali dowiedzą się ze sporym wyprzedzeniem.

Na monitoring złożą się wszystkie samorządy z tego terenu.

Nad systemem ostrzegania przed zbliżaniem się wielkiej wody dyskusje zainicjowane przez władze powiatu trwały już od ubiegłorocznych powodzi. Wtedy temat upadł z powodu braku pieniędzy. Tragiczne tegoroczne lato sprawiło, że do niego wrócono. I to z dobrym skutkiem. Stowarzyszenie Samorządów Powiatu Dąbrowskiego poparło pomysł.

Czytaj także: Niezależni z Powiśla nie zdążyli zarejestrować swoich list

W praktyce oznacza to, że monitoring powstanie. - Powiat oraz gminy, bez względu na liczbę mieszkańców, solidarnie podzielą między siebie koszty tej inwestycji - zapowiada Wiesław Krajewski, starosta dąbrowski.

Samorządowcy przed podjęciem decyzji dokładnie zapoznali się z koncepcją systemu, który mógłby ostrzegać cały region przed powodziowym zagrożeniem. Prezentację takich rozwiązań przedstawiła zaproszona na obrady firma RWD Prospect.

Ma ona na swoim koncie m.in. wykonanie i nadzorowanie monitoringu rzeki Biała, ale również o wiele bardziej rozbudowane systemy śledzące poziom wód Wisłoki i jej dopływów, a także Sanu w rejonie Sanoka.

Samorządowcy z powiatu dąbrowskiego uprzedzają, że ostateczny wykonawca nie jest jeszcze znany. - Wyłonimy go w postępowaniu przetargowym, do którego przystąpić będą mogły także inne specjalistyczne firmy - wyjaśnia starosta Krajewski.

Według planów informacji o sytuacji na rzekach dostarczać miałoby około 14 czujników - m.in. na Wiśle, rzece Breń, Dęba czy Upust. Do udziału w projekcie samorządowcy chcieliby namówić jeszcze Żabno, z racji przepływającego tamtędy Dunajca i Żabnicy.

Zanim ogłoszą przetarg na budowę monitoringu, składają wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Liczą na dotację, która mogłaby pokryć połowę wydatków. A te szacowane są wstępnie na około 300 tys. zł. - Bez takiego wsparcia na pewno trudniej byłoby nam udźwignąć wydatki - mówi Krajewski. Jest szansa, że w przyszłym roku elektronika wspomoże zarządzanie na wypadek powodzi w powiecie.

**Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na

http://dabrowatarnowska.naszemiasto.pl/artykul/641974,wybierz-burmistrza-dabrowy-tarnowskiej,id,t.html

A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetuwojewództwa małopolskiego

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto