Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radgoszcz: bocian jak członek rodziny

Łukasz Jaje
Bożena Łabuz karmi Wojtka drobiowymi sercami.  Bocian szybko przywykł do pozostałych zwierząt w gospodarstwie
Bożena Łabuz karmi Wojtka drobiowymi sercami. Bocian szybko przywykł do pozostałych zwierząt w gospodarstwie Łukasz Jaje
Po podwórku biegają kury, kaczki, psy oraz kot. Na pierwszy rzut oka gospodarstwo jakich jest tysiące w Polsce. Jednak między zwierzakami dumnie kroczy... bocian. Wojtkowi - bo tak ptak ma na imię zima jest nie straszna. To już czwarta, jaką spędzi pod troskliwą opieką Bożeny Łabuz.

Przed czteroma laty, syn pani Bożeny znalazł go leżącego w rowie.

- Nie latał, miał złamane skrzydło. Zapytałam weterynarza co z nim zrobić. Doktor stwierdził, że w schronisku dla zwierząt pożyje może kilka miesięcy. Postanowiłam go przygarnąć - opisuje mieszkanka Radgoszczy.

Najtrudniejsze były pierwsze tygodnie. Kobieta cierpliwie karmiła Wojtka, który okazał się smakoszem... drobiowych serc. Pani Bożena widziała jak Wojtek kiedyś złapał żabę, ale jej nie zjadł tylko kilka razy ją "wypłukał" w stawku i wypuścił.

- Bociany jedzą żaby tylko w bajkach lub gdy nie mają już czego jeść. Najczęściej żywią się owadami, szczurami a nawet... jeżami - tłumaczy Jarosław Lesiński. Właściciel azylu dla bocianów podpowiada pani Bożenie, aby urozmaiciła posiłek Wojtka w ryby.

Bocian mieszka w stajni. Rana jaką odniósł nie pozwala mu latać. Pani Bożena przygotowała dla niego specjalne pomieszczenie. Wojtek jest również niezwykle punktualnym ptakiem.

- Wraca z łąki zawsze około godz. 15. Oznajmia to donośnym dziobaniem we wejściową bramkę - mówi Bożena Łabuz.

Kobieta przywiązała się do Wojtka, którego traktuje jak członka rodziny. - Byłoby mi bardzo żal, gdyby któregoś dnia gdzieś sobie poszedł - kończy radgoszczanka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto