Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rezygnacja z dzwonków, podstawy psychologii w szkole i mniej lekcji w planach? Są pomysły na edukację. Rozmawiano o nich w Sejmie

OPRAC.:
Magdalena Konczal
Magdalena Konczal
Hasło spotkania brzmiało: „ZmieńMY edukację!”
Hasło spotkania brzmiało: „ZmieńMY edukację!” freepik
W Sejmie odbyło się spotkanie „ZmieńMY edukację!”. Wzięli w nim udział politycy, uczniowie i przedstawiciele organizacji młodzieżowych. Rozmawiano m.in. o prawach uczniowskich, pomocy psychologiczno-pedagogicznej w placówkach oświatowych oraz ocenianiu.

Spis treści

Edukacja tematem spotkania w Sejmie

We wtorek w Sejmie odbyło się spotkanie pod hasłem „ZmieńMY edukację!”, podczas którego o polskiej szkole rozmawiali przedstawiciele uczniów, organizacji młodzieżowych i politycy.

– Cieszę się, że podczas tego spotkania właściwe cała sala była zajęta przez osoby młode. Byłam tym bardzo zbudowana, że w końcu dajemy głos osobom młodym, które najlepiej wiedzą, jak wygląda polska edukacja, które mierzą się z różnymi trudnościami. Słyszeliśmy różne historie osób młodych, które nigdy nie powinny się wydarzyć, ale cieszę się, że wśród osób tu zaproszonych byli też eksperci, byli nauczyciele, były osoby, które mówiły, że polska edukacja potrzebuje zmiany – powiedziała dziennikarzom po spotkaniu rzecznik praw dziecka Monika Horna-Cieślak.

Podkreśliła, że jako rzeczniczka praw dziecka będzie bardzo wyraźnym głosem mówić, że prawa ucznia to prawa dziecka, że prawa ucznia nie mogą stać w kontrze do czegoś, że prawa ucznia to są podstawowe prawa człowieka.

– Mam nadzieję na to, że przed nami bardzo wiele dobrych rozwiązań prawnych, które będą strzegły praw osób najmłodszych, ale także, że oprócz prawa będziemy zmieniać mentalność, sposób patrzenia na osoby młode, a szkoła będzie miejscem, gdzie będzie życzliwość, gdzie będzie dialog i gdzie będzie współpraca. I właśnie to wydarzyło się na dzisiejszym spotkaniu – powiedziała RPD.

Inicjator wydarzenia Paweł Mrozek, założyciel Akcji Uczniowskiej zapewnił, że spotkanie „nie skończy się tylko na pogadaniu i zrobieniu sobie zdjęcia z politykami”.

– Zostanie z tego wydarzenia Pakt edukacyjny – poinformował. – Ten pakt będą podpisywać organizacje pozarządowe, eksperci, jeśli ktoś z polityków zechce, to także może podpisać.

Tekst paktu zostanie przekazany m.in. do Ministerstwa Edukacji Narodowej, Sejmu, Senatu. Paweł Mrozek zaznaczył, że ma nadzieję na wspólną pracę nad zmianami.

Pakt edukacyjny zawiera 152 postulaty zgłoszone przez organizacje młodzieżowe (przy każdym podano, kto go zgłosił) opatrzone krótkim uzasadnieniem. W dokumencie podzielone zostały na siedem części:

  1. Równość dzieci i młodzieży w szkole;
  2. Dobrostan i zdrowie psychiczne młodych ludzi;
  3. Podstawa programowa a kompetencje XXI wieku;
  4. Ocenianie;
  5. Statuty i prawa uczniowskie;
  6. Nauczyciele kluczowym aspektem szkoły;
  7. Zmiany instytucjonalne i prawne.

Mrozek zapytany, które zapisy paktu uważa za najważniejsze i najpilniejsze wskazał na te dotyczące zdrowia psychicznego, zapewnienia psychologów w szkołach oraz dotyczące podstawy programowej. Jak mówił, nie może być tak, że uczeń cały dzień siedzi, ucząc się. Powołał się na statystyki, z których wynika, że uczeń spędza w tygodniu na nauce w szkole i po szkole 50 godzin w tygodniu.

W części poświęconej dobrostanowi i zdrowiu psychicznemu znalazły się takie postulaty jak:

  • psycholog w każdej szkole,
  • pielęgniarka w każdej szkole,
  • ograniczenie liczby uczniów w klasach do 25 osób,
  • edukacja zdrowotna,
  • rozwój kompetencji interpersonalnych,
  • szkolenia psychoedukacyjne dla kadry pedagogicznej i dyrekcji,
  • zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa podczas przyswajania wiedzy,
  • stworzenie strategii dotyczącej przeciwdziałania przemocy w szkołach,
  • wprowadzenie podstaw psychologii do szkół,
  • zakazanie ingerencji szkoły w wygląd i ubiór osób uczących się,
  • wsparcie osób wrażliwych - likwidacja dzwonków,
  • tworzenie stref ciszy i komfortu.

W części poświęconej podstawie programowej wśród postulatów znalazły się m.in. zmniejszenie liczby godzin lekcyjnych w podstawie programowej, ukierunkowanie przedmiotów, które nauczą umiejętności miękkich przydatnych na lata, zwiększenie nacisku na umiejętności praktyczne, indywidualne podejście do ucznia, różnorodność zajęć lekcyjnych - lekcje projektowe i zwiększanie umiejętności nauczycieli w zakresie przekazywania wiedzy, edukacja prawna i obywatelska, wprowadzenie edukacji klimatycznej do szkół, wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół, redukcja zajęć religii do jednej lekcji w tygodniu, ale też całkowite usunięcie lekcji religii ze szkół.

Poseł Marcin Józefaciuk (KO) zapowiedział, że takie spotkania jak wtorkowe będą cykliczne o węższym zakresie tematycznym, za to w szerszym gronie. Jednocześnie zaznaczył, że o tym, jak często będą się odbywać, zdecydują sami uczniowie z Inicjatywy Uczniowskiej. Pytany, czego powinno dotyczyć najbliższe wskazał na prawa ucznia w szkole i pomoc psychologiczno-pedagogiczną, bo to - jak zaznaczył - „są dwie rzeczy, które są najważniejsze, jeśli chodzi o szkołę”.

Podczas otwarcia spotkania marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zwracając się do młodych ludzi podkreśliła: „Jesteście dla nas parterami, nie petentami, partnerami do tego, by rozmawiać o rzeczach najważniejszych, bo edukacja to coś, co zmienia świat i nas wszystkich”. Zapewniła, że zgłoszone pomysły będą analizowane.

– Będziemy wspólnie szukać nowych rozwiązań. Zawsze mówiliście, że potrzeba stabilizacji, bezpieczeństwa praw i wolności w szkole. Mam nadzieję, że wspólnie do tego bardzo szybko dojdziemy – dodała marszałek.

Wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska wskazała, że szkoła potrzebuje „przewietrzenia, odświeżenia i oddechu”. Jak mówiła, szkoła potrzebuje zmian, na które czekają uczniowie, nauczyciele i rodzice.

– Szkoła już dawno przestała być atrakcyjna, została w tyle za pędzącym światem – oceniła.

– Z bólem obserwowałam, jak szkoła stała się miejscem, do którego ani młoda osoba nie chce przychodzić, ani nauczyciel, ani rodzic, a i władze samorządowe. (…) Nadszedł czas, by to zmienić. Czas odbudować dobrą opinię o szkole polskiej, szkole publicznej. To jest jeden z priorytetów, nie tylko w ministerstwie, nie tylko w Koalicji Obywatelskiej, ale nas, jako społeczeństwa – powiedziała minister edukacji Barbara Nowacka.

Szefowa MEN zapewniła, że projekty ustaw dotyczące edukacji będą projektami rządowymi, nie poselskimi, co oznacza, że będą podlegały procesowi szerokiej konsultacji.

– Planujemy liczne zmiany w szkołach, które będą sprzyjały temu, by szkoła stała się dobrym miejscem – powiedziała.

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rezygnacja z dzwonków, podstawy psychologii w szkole i mniej lekcji w planach? Są pomysły na edukację. Rozmawiano o nich w Sejmie - Strefa Edukacji

Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto