Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces zamordowanej Iwony Cygan. Siostra: całe życie czekałam na ten dzień

Anna Janik, KWP
Oskarżeni byli dowożeni do sądu z zakładu karnego w obstawie uzbrojonych konwojentów z grupy interwencyjnej.
Oskarżeni byli dowożeni do sądu z zakładu karnego w obstawie uzbrojonych konwojentów z grupy interwencyjnej. Krzysztof Łokaj
Dziś w Sądzie Rejonowym w Rzeszowie ruszył proces w głośnej sprawie morderstwa z 1998 r. w małopolskim Szczucinie. Życie straciła wtedy 17-letnia Iwona Cygan.

- Tej sprawy nie uda się już zamieść pod dywan, nikt nie powie, że zabójstwa Iwony Cygan nie było, jak starano nam się wmówić przez kilkanaście ostatnich lat - mówiła na sądowym korytarzu Aneta Cygan.

- To, że dziś tu jesteśmy jest dla nas bardzo ważne, bo od początku zabójstwa mojej córki funkcjonował układ, a nad sprawa był roztoczony parasol ochronny - dodawał ojciec Mieczysław Cygan.

W środę o godz. 9 rodzina zamordowanej przed 20 laty Iwony Cygan wreszcie doczekała się momentu wejścia na salę rozpraw i zobaczenia na własne oczy oskarżonych.

- Siostry nam nikt nie zwróci, ale chcemy usłyszeć, kto ponosi winę za jej śmierć - mówiła na sądowym korytarzu Aneta Kupiec, siostra Iwony Cygan. - To dla nas trudne przeżycie, ale mamy poczucie, że wreszcie sprawiedliwości staje się zadość. To chyba pierwszy taki proces, że na ławie oskarżonych zasiada tylu stróżów prawa - dodawał Mieczysław Cygan, ojciec zamordowanej 17-latki.

16 oskarżonych w tymczasowym areszcie

Proces w sprawie zabójstwa Iwony Cygan ruszył w budynku Sądu Rejonowego w Rzeszowie, choć formalnie sprawę rozpatruje tutejszy sąd okręgowy. O zmianie lokalizacji wokandy zadecydowały względy techniczne, w tym duża liczba oskarżonych i szerokie zainteresowanie dziennikarzy. Dla tych sąd wydawał specjalne wejściówki na salę rozpraw. Pojawiły się też dodatkowe zabezpieczenia.

WIDEO: Sprawa śmierci naocznego świadka zabójstwa Iwony Cygan. Policja i straż pożarna prowadzą poszukiwania na Wiśle

gazetakrakowska.pl/x-news

Jeszcze przed odczytaniem liczącego ponad 100 stron aktu oskarżenia sąd zastanawiał się, czy zezwolić dziennikarzom na relacjonowanie całego procesu. Prokurator chciał, by proces był jawny poza tymi elementami, które zawierają materiały dowodowe opatrzone klauzulą „ściśle tajne”. Natomiast obrońcy oskarżonych wnieśli o całkowitą jawność procesu jedynie poza tymi materiałami, które dotyczą działań operacyjnych policji. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwił się prokurator uzasadniając, że to zagrażałoby zdrowiu i bezpieczeństwu anonimowych świadków, którzy zeznawali w tej sprawie.

Decyzją sądu proces w sprawie zabójstwa Iwony Cygan będzie się toczył jawnie z wyłączeniem elementów mających klauzulę „ściśle tajne”. Opinia publiczna nie będzie mogła też poznać treści zeznań świadków i oskarżonych. Akta tej sprawy liczą 193 tomy aktów jawnych oraz ok. 50 niejawnych. Wczorajsza rozprawa zakończyła się odczytaniem aktu oskarżenia.

PRZECZYTAJ TEŻ: Zabójstwo w Rymanowie Zdroju. Waldemar B. prawomocnie skazany na pięć i pół roku więzienia

16 z 17 oskarżonych nie odpowiada z wolnej stopy, bo przebywają w tymczasowym areszcie. Do budynku sądu zostali dowiezieni przez uzbrojoną po zęby grupę interwencyjną konwojentów. Każdemu towarzyszyło 2, a nawet 3 adwokatów. Niektórzy, jak np. prof. Piotr Kruszyński, prof. Jan Widacki i mecenas Jakub Wende to prawnicze sławy, kojarzone gównie z obroną bogatych Polaków.

Ojciec Iwony Cygan: nad sprawą roztoczony był parasol ochronny

Rodzina Iwony Cygan podkreślała, że mimo 20 lat, jakie upłynęły od jej śmierci nie zwątpiła, że sprawcy zostaną ukarani.

- Ja na ten dzień czekałam całe życie. Często sobie go wyobrażałam, a odpowiedzialni za morderstwo siostry byli w tych myślach - mówiła Małgorzata Cygan-Serafn. - Gdyby nie ludzie, którzy nie byli skorumpowani, nie bali się i nie dali się zastraszyć mogłoby to zająć kolejne 20 lat. To, że dziś tu jesteśmy jest dla nas bardzo ważne, bo od początku nad sprawą był roztoczony parasol ochronny - dodawał ojciec Mieczysław Cygan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto