Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: gimnazjum preferuje nauczycielskie dzieci

Andrzej Skórka
fot. (ans)
Gdyby Gimnazjum nr 2 w Tarnowie miało nadmiar chętnych, o przyjęciu decydować może pochodzenie dziecka. Na fory liczyć może nastolatek, którego rodzice są nauczycielami. Dowodem stosowny zapis w regulaminie trwającej właśnie rekrutacji do szkoły. Dyrekcja placówki w niefortunnym zapisie nie widzi niczego niestosownego. Podkreśla, że kryterium nie stosuje.

Czytaj także:Tarnów wyróżniony w konkursie DesigNOWE Miasto

W czasach PRL o przyjęcie na studia łatwiej było legitymującym się pochodzeniem robotniczo-chłopskim. W jednym z najlepszych tarnowskich gimnazjów na fory podczas rekrutacji teraz liczyć mogą dzieci z rodzin nauczycielskich. Tak przynajmniej stanowi aktualny regulamin naboru do klas pierwszych.

Zapis dotyczy kandydatów na pierwszaków mieszkających poza obwodem szkoły. I od lat przyznaje preferencje w staraniach o miejsce dzieciom nauczycieli. - Za kadencji obecnej dyrekcji nikt z tego zapisu nie korzystał - zapewnia jednak wicedyrektor Kinga Golba. Nie wiadomo jednak, dlaczego szkoła nie skreśliła kryterium dopuszczającego różnicowanie dzieci ze względu na pochodzenie. O takim jego charakterze najlepiej świadczy reakcja Małopolskiego Kuratorium Oświaty w Krakowie. Tarnowskiej delegaturze zlecono już przeprowadzenie doraźnej kontroli rekrutacji w gimnazjum.

- Nie ma żadnej podstawy prawnej, by przy rekrutacji dawać pierwszeństwo dzieciom z rodzin nauczycielskich- mówi Aleksandra Nowak, rzecznik prasowy kuratorium. - Jeżeli takie zapisy istnieją w regulaminie Gimnazjum nr 2 w Tarnowie, powinny natychmiast zostać uchylone.
Tarnowski magistrat mówi z kolei o pełnej autonomii szkół w określaniu kryteriów przyjęć dzieci spoza rejonu, ale przyznaje, że regulamin "dwójki" może budzić kontrowersje.

Szkolnej dokumentacji przyjrzy się w najbliższym czasie również biuro Rzecznika Praw Dziecka. - Zapis w regulaminie rekrutacji tego gimnazjum może być przejawem nierównego traktowania. Tymczasem zgodnie z art. 32 Konstytucji RP, nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny - komentuje rzecznik praw dziecka Marek Michalak.

Na internetowej stronie szkoły pobrać można regulamin rekrutacji na rok szkolny 2011/2012. Wyszczególniono w nim, kto może liczyć na preferencyjne traktowanie w trakcie ubiegania się o przyjęcie do pierwszej klasy w jednej z najlepszych szkół tego typu w mieście. To "kandydaci o ukierunkowanych i udokumentowanych zdolnościach", ale już w kolejnym podpunkcie wymienia się "dzieci z rodzin nauczycielskich".

- Taki zapis funkcjonuje w regulaminie rekrutacji od początku istnienia gimnazjum - tłumaczy wicedyrektor Gimnazjum nr 2 Kinga Golba.
Okazuje się, że tarnowska "dwójka" w stosowaniu takiego zapisu nie jest odosobniona. Preferencje w przyjmowaniu dzieci nauczycieli znaleźliśmy m.in. w regulaminach rekrutacji szkół w Kielcach, Rybniku, Chełmie. Gdzieniegdzie szkoły podają podstawę prawną, powołując się na art. 59 Karty nauczyciela. To dziwne, bo przepis z ustawy wykreślono w 2004 r.

Szkoła z Tarnowa przekonuje, że w ostatnich latach kontrowersyjny zapis regulaminu w ogóle nie był stosowany. - Dzieci nauczycielskie przychodzące do naszej szkoły są bardzo dobre i nie było potrzeby korzystania z tego zapisu - mówi Golba.
Magistrat sprawujący nadzór nad szkołami jest wstrzemięźliwy w komentarzach.
- Każda szkoła ma własny statut i sama określa zasady rekrutacji. Dyrektorzy są w tym zakresie autonomiczni - mówi Dorota Kunc-Pławecka, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa. - Tego rodzaju zapis jest jednak zastanawiający.

Gimnazjum nr 2, ze względu na swoją renomę, przyciąga absolwentów podstawówek nie tylko ze wszystkich zakątków Tarnowa, ale również z okolicznych miejscowości. O jego popularności świadczy fakt, że uczniowie spoza rejonu stanowią trzy czwarte ogółu. Jak nas zapewniono, na miejsce może tu liczyć każdy zainteresowany.
- Przyjmujemy wszystkich, którzy chcą się do nas dostać. Nie ma z tym problemu. Dzieciom trzeba pomagać - mówi Kinga Golba.
Magistrat w trakcie rekrutacji nie chce wpływać na zmianę jej zasad. - Po jej zakończeniu poprosimy o korektę regulaminu - zapewnia Bogumiła Porębska, dyrektor wydziału edukacji w UMT.

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto