Od kilku dni jedna z karetek stacjonuje w siedzibie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ulicy Błonie. Błyskawicznie powinna docierać na tarnowskie blokowiska i do miejscowości na północ od Tarnowa.
To już siódmy ambulans Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego, który stacjonuje poza macierzystą bazą przy ulicy Matki Bożej Fatimskiej.
- Analizowaliśmy w ubiegłym roku czas dotarcia z pomocą do różnych zakątków powiatu - mówi Jacek Żak, dyrektor tarnowskiego pogotowia. - Stąd decyzje o kolejnych dyslokacjach zespołów wyjazdowych.
Pod koniec ubiegłego roku jedną z karetek przeniesiono do Mościc. Teraz, na kolejną, miejsca medykom użyczyli strażacy w swojej siedzibie przy ul. Błonie. - Zwiększy się poczucie bezpieczeństwa mieszkańców północnej części miasta i powiatu - uważa Tadeusz Sitko, komendant PSP w Tarnowie.
W tej chwili, w głównej bazie pogotowia stacjonują dwie karetki pogotowia. Kolejne rozlokowano w Tuchowie, Gromniku, Szerzynach i Żabnie.
Ulokowana w siedzibie JRG II od piątku karetka, jako jedyna, ma do dyspozycji niewielki, ale ogrzewany garaż. W skład zespołu wyjazdowego wchodzi lekarz, ratownik oraz kierowca-ratownik.
Dyrektor Żak podkreśla, że ostatnie miesiące dla ratowników medycznych były udane. - Odnowiliśmy flotę samochodów, na najbliższy czas planujemy specjalistyczne kursy oraz poprawienie bazy socjalnej dla pracowników pogotowia - mówi.
Powiat stara się jeszcze o pieniądze z budżetu państwa na dodatkowy zespół wyjazdowy w Tarnowie i kolejny - w Zakliczynie. - Zwłaszcza ten drugi jest niezbędny, bo Zakliczyn to wciąż czarna dziura na mapie zabezpieczenia ratowniczego - mówi Mieczysław Kras, starosta tarnowski.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?