Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: sami się trujemy

Paweł Chwał
Wystarczy tylko spojrzeć w górę, aby przekonać się, że z kominów wielu domów w Tarnowie wydobywa się czarny, gryzący dym
Wystarczy tylko spojrzeć w górę, aby przekonać się, że z kominów wielu domów w Tarnowie wydobywa się czarny, gryzący dym Paweł Chwał
Powietrze, którym oddychają tarnowianie, coraz częściej nie spełnia unijnych wymogów jakości. Spory wpływ na to mają sami mieszkańcy miasta, którzy palą w piecach czym tylko się da, puszczając z dymem niejednokrotnie plastikowe butelki czy inne odpady zawierające trujące substancje.

O ile w ciągu cieplejszych pór roku z czystością powietrza w Tarnowie nie jest najgorzej, o tyle sytuacja zmienia się diametralnie wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego. Tej zimy były w mieście już takie dni, kiedy dopuszczalne normy stężenia pyłu zawieszonego były przekroczone nawet kilkukrotnie.

- Najlepszy byłby gaz, ale ze względu na cenę, nie wszystkich stać na to, aby zrezygnować z ogrzewania mieszkań węglem - zauważa Krystyna Gołębiowska, kierownik tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Tarnów położony jest wprawdzie na "przewiewie", ale, jak zauważa kierownik, przy wietrze z zachodu na wschód do miasta wwiewana jest większość zanieczyszczeń wydobywających się choćby z kominów Azotów. Do tego dochodzą spaliny z rur samochodów, których coraz więcej porusza się po mieście i z kominów prywatnych posesji.

- Praktycznie nie sposób komuś udowodnić, że w piecu zamiast węglem czy drewnem pali odpadami ze sztucznego tworzywa. Trzeba chwycić go za rękę. Pozostaje tylko apelować o rozsądek. W ten sposób szkodzimy naszemu zdrowiu - mówi Krystyna Gołębiowska.

Od miesiąca tarnowska stacja pomiarowa WIOŚ mieści się przy ulicy Bitwy pod Studziankami. Związane jest to z planami miasta dotyczącymi budowy przebicia przy alei Solidarności, w miejscu, gdzie do tej pory dokonywano pomiarów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto