Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: urzędnicza podwyżka budzi kontrowersje

Paweł Chwał
Wśród pracowników starostwa przeważają kobiety. Od kwietnia dostaną wyższe pobory
Wśród pracowników starostwa przeważają kobiety. Od kwietnia dostaną wyższe pobory Fot. Paweł Chwał
Pensje urzędników tarnowskiego starostwa wzrosną od kwietnia o cztery procent. Przeciętny pracownik dostanie na rękę między 50, a 80 złotych więcej.

Bezpośrednio zainteresowani twierdzą, że to niewiele w porównaniu z innymi urzędami. Co innego mówią ich petenci, którzy pieniądze zarezerwowane na podwyżki chętniej przeznaczyliby na przykład na pozimowe remonty dziurawych dróg.

Podwyżka pensji jest możliwa dzięki temu, że starostwo wypracowało 3,5-milionową nadwyżkę, która nie została zaplanowana w tegorocznym budżecie.
- Ubiegły rok był kryzysowy, co odbiło również w cięciach wydatków na administrację - przyznaje Mieczysław Kras, starosta tarnowski. I dodaje, że nawet opozycyjni radni wytykali mu, że w projekcie budżetu na ten rok nie zapisał nic na wzrost wynagrodzeń dla pracowników starostwa. - Ponieważ pojawiły się ekstra-pieniądze nadrabiam te zaległości - wyjaśnia.

Bezpośrednio zainteresowani, czyli urzędnicy powiatowi z dodatkowych pieniędzy się cieszą, ale nie ukrywają, że kwoty nie są oszałamiające.

- W moim wypadku będzie to niespełna 60 złotych - mówi pracownica jednego z wydziałów, z czteroletnim stażem, która do tej pory dostawała na rękę 1500 złotych.
Odpowiednio więcej dostaną pracownicy funkcyjni z większym stażem, których zarobki są nawet kilkukrotnie wyższe. I tak na przykład naczelnik wydziału miesięcznie dostaje na czysto ponad 3,5 tysiąca złotych, a skarbnik powiatu blisko 7 tys. zł.

W starostwie zatrudnionych jest w sumie blisko dwieście osób.

- Po co tyle osób, po co ta cała biurokracja? Jestem za zdecydowanym odchudzeniem urzędów. Przecież całą tę urzędniczą armię utrzymujemy z naszych podatków - oburza się pan Andrzej, który przyszedł do starostwa, aby załatwić formalności związane z budową domu.

Pracownicy starostwa przekonują, że w pracy nie próżnują. Twierdzą, że w porównaniu np. z pracownikami magistratu zarabiają mniej, mimo że tych jest zatrudnionych ponad dwukrotnie więcej, bo 430 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto