Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To koniec Hutnika Kraków? MZPN rozwiązał umowy jedenastu zawodników

Bogdan Przybyło
Marcin  Pasionek (z lewej)  rozgląda się za nowym klubem
Marcin Pasionek (z lewej) rozgląda się za nowym klubem Andrzej Banaś
Nic nie dały prowadzone w poniedziałek od rana ostatnie rozmowy szefów Hutnika Kraków z zawodnikami trzecioligowej drużyny piłkarskiej i Małopolski Związek Piłki Nożnej rozwiązał kontrakty jedenastu graczy z winy klubu. Przypomnijmy, że poszło jak zwykle o pieniądze, których piłkarze nie dostawali od ponad siedmiu miesięcy, gdyż bardzo zadłużony Hutnik po prostu ich nie ma.

- Takie postanowienie zawsze jest w interesie zawodników i liczyliśmy się, że teraz może właśnie zostać podjęte - przyznaje wiceprezes krakowskiego klubu Andrzej Szmyt - Musimy jeszcze zobaczyć uzasadnienie tej decyzji, ale na pewno będziemy się od niej odwoływać. Bo musimy ratować klub, zwłaszcza że ci piłkarze odejdą od nas za darmo.

- Nie godziliśmy się na inne rozwiązania. Teraz będziemy mogli spokojnie przenieść się do innych drużyn. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę grał. Zapytania były bowiem z klubów nie tylko trzeciej ligi, ale także z drugiej i czwartej - mówi najstarszy piłkarz zespołu i jego kapitan Marcin Pasionek, który być może przeniesie się do Szreniawy Nowy Wiśnicz.

- Prezesi nie mieli nam co zaproponować, bo przecież nie mają pieniędzy, a o to cały czas chodziło - dopowiada uczestnik rozmów, Krzysztof Świątek, który już we wtorek ma związać się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

W gronie tych zawodników, których umowy zostały rozwiązane, znajdują się jeszcze Rafał Brzeziański, Paweł Czajka, Wojciech Dziadzio, Arkadiusz Garzeł, Sebastian Jagła, Piotr Gładysz, Paweł Pyciak, Michał Suchan, Krzysztof Świątek, Rafał Tabak. Pyciak z Rafałem Gilem (kontrakt skończył mu się 31 grudnia) przeniosą się do Sandecji Nowy Sącz, Dziadzio podobno ma podjąć treningi z Okocimskim Brzesko, a Czajka przymierzany jest do Przeboju Wolbrom. Jagłą podobno ma być zainteresowany Bruk-Bet Nieciecza, a pozostali też w szybkim tempie wywędrują z Suchych Stawów - niektórzy, jak Tabak, być może klasę niżej do Szreniawy Nowy Wiśnicz.

Oznacza to tylko jedno - rozpad drużyny Hutnika, która jest liderem III ligi. W poniedziałkowych zajęcia brało udział tylko trzynastu młodych piłkarzy, ale część z nich też może się przenieść do innych klubów. Adrian Jurkowski wiązany jest z Widzewem Łódź, Dawid Szewczyk ma wyjechać do Niemiec (wierzyć się nie chce, ale pada nazwa FC Nurnberg), z kolei Michał Nawrot być może trafi do Okocimskiego, chociaż podobno ma szansę trafić jeszcze wyżej.

- Jest bardzo prawdopodobne, że wiosną zabraknie Hutnika w rozgrywkach trzeciej ligi - mówi prezes Szmyt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto