Strażacy zostali bez lekkiego pojazdu, po tym, jak ich stary żuk ostatecznie zakończył swój żywot.
- Obecne czasy wymuszają na nas zakup nowego samochodu lekkiego. Dojazd do niektórych terenów zagrożonych jest czasami tak trudny, że nie ma możliwości dotarcia do nich samochodami ciężkimi - tłumaczy Tadeusz Kozioł, komendant miejscowej OSP.
Strażak dodaje, że nowy pojazd zmniejszyłby również czas reakcji wyjazdów jednostki do wypadków drogowych, w których przecież liczy się każda sekunda.
- Koszt nowego samochodu pożarniczego jest zbyt duży, aby nasza jednostka mogła go udźwignąć samodzielnie. Dofinansowania z gminy i Państwowej Straży Pożarnej są niestety niewystarczające - dodaje komendant.
Wietrzychowicka OSP zwraca się więc z prośbą o pomoc finansową od pojedynczych osób bądź firm. Zainteresowani proszeni są o kontakt drogą telefoniczną (783 664 991 oraz 600 892 655) lub mailem: [email protected].
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?