Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysyp chorób zakaźnych. W Małopolsce w 2022 roku odnotowano pod 400 proc. wzrost zachorowań na ospę wietrzną

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
W galerii przygotowaliśmy zestawienie jak wygląda zapadalność na wybrane choroby zakaźne w Małopolsce w ostatnich trzech latach. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
W galerii przygotowaliśmy zestawienie jak wygląda zapadalność na wybrane choroby zakaźne w Małopolsce w ostatnich trzech latach. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE. Fot. Iwona Burdzanowska / Polska Press
Polska zmaga się z wysypem chorób zakaźnych. Problemem jest już nie tylko grypa, ale też zapomniane choroby - szkarlatyna, ospa czy też krztusiec. Wzrost zachorowań widać w każdym województwie. W samej Małopolsce liczba zakażeń ospą wietrzną w ubiegłym roku wzrosła o 400 proc. w porównaniu z 2021 rokiem. Niepokoi także wzrost liczby chorób przenoszonych drogą płciową.

W galerii przygotowaliśmy zestawienie jak wygląda zapadalność na wybrane choroby zakaźne w Małopolsce w ostatnich trzech latach. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Wraz z końcem epidemicznej izolacji powróciły choroby zakaźne, o których już dawno zapomnieliśmy. Jak wynika z danych udostępnionych nam przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie oraz Państwowy Zakład Higieny, w 2022 roku liczba przypadków niektórych chorób zakaźnych jest nawet kilkaset procent większa niż w 2021 roku! Przykładem jest m.in. ospa wietrzna – w minionym roku w samej Małopolsce odnotowano 15 tys. 428 zachorowań, podczas gdy w całym 2021 roku było ich 2 860, a w 2020 - 7 513.

- Wzrost liczby zachorowań na ospę wietrzną czy odrę w ubiegłym roku to m.in. pokłosie mniejszej liczby szczepień. Z roku na rok przybywa bowiem dzieci, które nie poddały się obowiązkowym iniekcjom, o co powinni zadbać ich rodzice. Nietrudno się domyślić, że do takiego stanu rzeczy sporą cegiełkę dołożyły środowiska antyszczepionkowe, które na szeroką skalę rozpowszechniają nieprawdziwe informacje o domniemanych skutkach ubocznych szczepionek – mówi nam prof. Anna Boroń- Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.

I dodaje, że wielu z nas wciąż nie zdaje sobie sprawy, że wyznacznikiem tego, czy jesteśmy bezpieczni, jest właśnie wyszczepialność populacji.

- Jeśli ona spada, a tak się obecnie dzieje, bo rośnie liczba dzieci niezaszczepionych, to niestety musimy się liczyć się z tym, że wrócą również do nas te choroby zakaźne, o których już dawno zapomnieliśmy – tłumaczy prof. Boroń-Kaczmarska.

Potwierdzają to także dane szczegółowe z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH. Aby zagwarantować społeczeństwu odporność przeciw odrze, niezbędne jest bowiem utrzymanie wyszczepialności na poziomie 95 proc. Tymczasem w Polsce odsetek dzieci zaszczepionych na odrę w skali kraju kształtuje się na poziomie 92-93 proc. Jeszcze gorzej wygląda wyszczepialność przeciwko krztuścowi, błonicy i tężcowi, która spadła do 85 procent. To wyjątkowo mało.

W minionym roku gwałtowny wzrost zachorowań odnotowano także na płonnicę potocznie nazywaną szkarlatyną. Mimo iż, dla wielu z nas brzmi ona jak archaiczna choroba w samej Małopolsce przez cały 2022 rok, jak wynika ze wstępnych danych sanepidu zachorowało na nią 1353 osoby, podczas gdy rok wcześniej było to zaledwie 272 przypadki. W przypadku tej choroby zakażenie wywołują bakterie – paciorkowce, które przenoszą się drogą kropelkową, głównie przez kontakt z osobą zakażoną lub przedmiotami, których używała. Na początku choroby pojawia się silny ból gardła i gorączka. Do tego biały nalot na języku i wysypka na skórze całego ciała i twarzy, oprócz okolic nosa i brody.

-  Aktualny sezon infekcji wirusowych sprzyja obniżonej odporności, więc występuje również więcej nadkażeń bakteryjnych, m.in. szkarlatyną – mówią lekarze. I dodają, że ponad dwa lata życia we względnej izolacji sprawiły, że nasza odporność na wirusy i bakterie zmieniła się, z kolei patogeny mogły zmutować i nabyć nowych cech, które pozwalają im skuteczniej wymykać się naszemu systemowi immunologicznemu. Powstała nisza, która sprzyja chorobom zakaźnym.

Więcej chorób przenoszonych drogą płciową

Niepokoi także liczba chorób przenoszonych drogą płciową. Miniony rok przyniósł bowiem wzrosty zakażeń wirusem HIV. Jak podaje małopolski sanepid w 2022 roku testy wykryły zakażenie tym wirusem u 370 osób, podczas gdy rok wcześniej było 340. Z kolei AIDS – czyli zespół nabytego braku odporności, który jest wywołany przez przez wirusa HIV – rozpoznano u 16 osób, podczas gdy w 2021 było ich tylko cztery. Rzeczywista skala zakażeń, w ocenie ekspertów zajmujących się problematyką HIV i AIDS, może być jednak kilkakrotnie większa. Problem z jej niedoszacowaniem wynika bowiem z rzadko wykonywanych testów umożliwiających ustalenie źródła infekcji.

Jako jedną z przyczyn notowanych w tym roku wzrostów zakażeń w tych statystykach jest napływ uchodźców.

- Jest bardzo dużo obywateli z Ukrainy, którzy zgłaszają się do nas na kontynuację leczenia. Zgłaszamy ich do sanepidu jako nowych pacjentów, więc są ujęci w statystykach dotyczących nowych przypadków - tłumaczy prof. Boroń- Kaczmarska.

Polska pierwsza w rankingu CNN

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wysyp chorób zakaźnych. W Małopolsce w 2022 roku odnotowano pod 400 proc. wzrost zachorowań na ospę wietrzną - Gazeta Krakowska

Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto