Do zabójstwa doszło w lipcu 2011 roku koło Szczucina. Między 45-letnim Piotrem S. i jego teściową doszło do kłótni. W jej trakcie 76-letnia kobieta nożem ugodziła mężczyznę w brzuch. Ranny zmarł w szpitalu.
Alfreda C. stanęła przed sądem pod zarzutem zabójstwa. W prokuraturze twierdziła, że nie miała zamiaru pozbawiać zięcia życia. Sam proces odbywał się z wyłączeniem jawności. Zakończył się skazaniem kobiety na karę pięciu lat więzienia.
- Sąd zastosował w tym przypadku nadzwyczajne złagodzenie kary - mówi sędzia Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie. Powody to m.in. "w znacznym stopniu ograniczona możliwość rozpoznania znaczenia czynu" u sprawczyni. Sąd uznał, że werbalny atak ze strony zięcia kobieta błędnie zinterpretowała jako zapowiedź fizycznej napaści. Jej zachowanie zakwalifikowano jako "działanie w warunkach urojonej obrony koniecznej". Na rzecz rodziny zmarłego sąd orzekł ponadto zadośćuczynienie w kwocie od 27,5 tys. zł do 100 tys. zł.
Wyrok nie jest prawomocny. Bardzo możliwe, że odwoła się od niego zarówno prokuratura, jak i obrona.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?