Zakłócanie nabożeństw i ubliżanie księdzu z dąbrowskiej parafii. Proboszcz chce utworzyć obywatelską ochronę kościoła

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

Kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Szkaplerznej stał się w ostatnim czasie areną ataków na kapłanów. Jeden z mieszkańców Dąbrowy Tarnowskiej zakłóca nabożeństwa, wszczyna awantury i wyzywa kapłanów.

Wtargnął na nabożeństwa

Do pierwszego incydentu doszło w sobotę 9 maja podczas wieczornej mszy świętej. W trakcie nabożeństwa do kościoła wszedł mężczyzna i zaczął krzyczeć w kierunku odprawiającego nabożeństwo proboszcza parafii.

Według relacji mieszkańców, którzy przebywali wtedy w kościele, mężczyzna szedł w stronę ołtarza, obrażał księdza sprawującego posługę i nazywał go pedofilem. Jedna z parafianek zadzwoniła na policję.

- Gdy patrol mundurowych pojawił się na miejscu osoba, która zakłócała nabożeństwo oddaliła się - informuje asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.

Po raz kolejny mężczyzna pojawił się w dąbrowskiej świątyni w miniony piątek we wczesnych godzinach popołudniowych. W kościele trwała akurat całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu.

Mężczyzna wszedł do środka i zaczął awanturować się z modlącymi wiernymi. Widząc, że w środku nie ma żadnego księdza, wyszedł ze świątyni i udał się na plebanię. Tam przez domofon ponownie zwyzywał kapłanów.

Policjanci zostali wezwana na miejsce, ale dopiero godzinę po całym incydencie. Nie zastali już na miejscu awanturującego się osobnika. Z obu interwencji mundurowi sporządzili dokumentację opisującą zdarzenia.

Wstyd na całą Polskę

Proboszcz dąbrowskiej parafii nie wyklucza, że w związku z ostatnimi wydarzeniami utworzy obywatelską ochronę kościoła.

- Jeśli bezpieczeństwo mieszkańców i miejsca kultu Bożego nie będzie zwiększone, to jestem zobowiązany jako proboszcz do zorganizowanie ochrony świątyni - powiedział w rozmowie z naszym reporterem ksiądz Stanisław Cyran, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Szkaplerznej .

Kapłan nie chce komentować chuligańskich wybryków mieszkańca Dąbrowy Tarnowskiej. - Jego krzyki i zakłócanie nabożeństw dotyczy również mojej osoby, bo obrzuca mnie różnymi inwektywami. Jest mi więc niezręcznie to komentować - dodaje ks. Stanisław Cyran.

Proboszcz szerzej odniósł się jednak do całej sytuacji podczas odczytywania w minioną niedzielę ogłoszeń duszpasterskich. Zaapelował do parafian, aby ze względów bezpieczeństwa podczas adoracji w nocy zamykali drzwi kościoła. Krytycznie odniósł się także do działań policji, która według niego działa nieskutecznie.

- Za brak maseczki w kościele będziemy płacić mandaty, ale za profanację domu Bożego nie ma paragrafu. Arcyskandal i wstyd dla naszej parafii na całą Polskę. Może trzeba żeby w końcu ktoś przyszedł z siekierą w plecach do kościoła, mówiąc z gorzką ironią. To może wtedy jakieś działania zostałyby podjęte - mówił z ambony ksiądz Cyran.

Dochodzenie z urzędu

Policja odrzuca zarzuty proboszcza o bezczynność. "W ogłoszeniach duszpasterskich przedstawiono fałszywy obraz działań Policji. Czynności były i są prowadzone z należytym zaangażowaniem oraz zgodnie z literą prawa" - czytamy w oświadczeniu Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.

Dąbrowscy mundurowi informują, że z urzędu wszczęli postępowanie w sprawie chuligańskich incydentów w kościele i ustalili tożsamość podejrzanego. W najbliższych dniach mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej ma usłyszeć zarzuty dwukrotnego złośliwego przeszkadzania w publicznym wykonywaniu aktu religijnego. Grozi mu za to kara dwóch lat więzienia.

Pełna treść oświadczenia dąbrowskiej policji:

W nawiązaniu do ogłoszeń duszpasterskich Parafii Dąbrowa Tarnowska obwieszczonych 17 maja 2020 r., w których podano o rzekomym braku skutecznych działań policji informujemy co następuje.
9 maja 2020 roku ok. godz. 18.34 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej podjęli interwencję na terenie Kościoła Rzymskokatolickiego pw. Najświętszej Maryi Panny Szkaplerznej. Z anonimowego zgłoszenia (otrzymanego o godz. 18:29) wynikało bowiem, że doszło do celowego zakłócenia przebiegu mszy św. przez nieznanego mężczyznę. Sprawca oddalił się z miejsca przed przybyciem patrolu. Mundurowi dokonali sprawdzenia terenu przyległego do kościoła lecz nie napotkali osoby opisanej przez uczestników mszy. Ustalili jednak tożsamość mężczyzny, który dokonał powyższego czynu. Z przebiegu interwencji oraz powziętych informacji policjanci sporządzili notatki.
Podobny chuligański incydent w tym kościele miał miejsce 15 maja br. Dyżurny policji został jednak powiadomiony o tym o 13.40 tj. po upływie prawie godziny od zdarzenia tj. przerwania adoracji w kościele. Na miejscu policjanci nie zastali awanturującego się mężczyzny, dokonali rozpytania wiernych oraz przeprowadzili rozmowę z proboszczem Parafii. Uzyskali informację że najprawdopodobniej mężczyzna, który zakłócił obrzędy religijne w kościele udał się na plebanię, gdzie kierował wyzwiska przez domofon wobec jednego z księży. Funkcjonariusze z tej interwencji również sporządzili stosowną dokumentację.
Po analizie zebranych materiałów i relacji świadków, 18 maja br. w Komendzie Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej wszczęto - z urzędu - dochodzenie w powyższej sprawie, tj. w sprawie dwukrotnego (9 i 15 maja br.) złośliwego przeszkadzania w publicznym wykonywaniu aktu religijnego. Czyn ten kwalifikowany jest jako o przestępstwo z art. 195 § 1 kodeksu karnego i podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W toku dochodzenia policjanci zabezpieczyli już materiał dowodowy tj. zapis video, ustalili i przesłuchali świadków. Niestety duchowny odprawiający celebrę mszy św. w dniu 09.05.2020r. odmówił udziału w sprawie.
Dodajemy, że nie można zatrzymać osoby podejrzewanej o popełnienie przestępstwa jeżeli nie są spełnione ku temu ustawowe przesłanki. Bowiem zgodnie z kodeksem postępowania karnego, policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną o popełnienie przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby albo zatarcia śladów przestępstwa bądź też nie można ustalić jej tożsamości albo istnieją przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej osobie postępowania w trybie przyspieszonym. Takie warunku jednak nie wystąpiły w tej sprawie.
Osoba która dokonała opisanych czynów jest ustalona i aktualnie trwają czynności w tej sprawie.
Reasumując, w ogłoszeniach duszpasterskich przedstawiono fałszywy obraz działań Policji. Czynności były i są prowadzone z należytym zaangażowaniem oraz zgodnie z literą prawa.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.