Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę już na półmetku. Pątnicy są już na Śląsku, mimo że upały mocno dają się im we znaki

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Pielgrzymi są już w drodze od pięciu dni. Idą w upalnej pogodzie. W piątek (25 sierpnia) dotrą na jasnogórskie wzgórze. Zdjęcia z trasy w galerii oraz na stronie Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na FB
Pielgrzymi są już w drodze od pięciu dni. Idą w upalnej pogodzie. W piątek (25 sierpnia) dotrą na jasnogórskie wzgórze. Zdjęcia z trasy w galerii oraz na stronie Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na FB Archiwum PPT
Pielgrzymi zmierzający z Tarnowa na Jasną Górę mają już połowę drogi za sobą. Choć upał mocno daje im się w tym roku we znaki, pokonują wytrwale kolejne kilometry przybliżając się z każdym dniem do celu dziewięciodniowej wędrówki.

Od pięciu dni w drodze z Tarnowa na Jasną Górę

Pątnicy, którzy wyruszyli w czwartek (17 sierpnia) z Tarnowa mają już pięć, najtrudniejszych dni na pielgrzymim szlaku za sobą. W poniedziałek (21 sierpnia) przekroczyli granice województwa śląskiego, aby spędzić noc w rejonie Żarnowca oraz Dobrakowa. Przed południem uczestniczyli we mszach świętych, które sprawowane były dla części A w Miechowie a dla części B w Charsznicy. Gościem pielgrzymów był w tym dniu bp Artur Ważny, a także Andrzej Lis, honorowy dawca krwi ze Starego Sącza , który oddał już ponad 100 litrów krwi. Przekonywał, aby dzielić się tym, co mamy.

- W czasie pielgrzymki trudno byłoby oddać krew, gdyż nie ma ku temu odpowiednich warunków, a dodatkowo nie sprzyja temu wysiłek fizyczny, który wkładają pątnicy. Jestem jednak przekonany, że wielu z nich podjęło takie postanowienie, że po powrocie do swoich domów udadzą się do punktów krwiodawstwa, aby podzielić się tym cennym darem – mówi ks. Paweł Broński, dyrektor Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę.

Jak przyznaje upał mocno doskwiera pielgrzymom, dodatkowo jest bardzo parno, co utrudnia maszerowanie. Idzie się wolniej, a droga się przez to wydłuża.

- Mamy bardzo odpowiedzialnych pielgrzymów, którzy sumiennie stosują się do zaleceń. Piją dużo wody, nakrywają głowy, korzystają z odpoczynków chroniąc się przed słońcem. Dzięki czemu służby medyczne nie mają dużo interwencji – mówi ks. Broński. Opierając się na opinii lekarza PPT twierdzi, że kondycja pielgrzymów jest znakomita.

Ponad 4,5 tysiąca pątników w ponad 20 grupach

Ze wstępnych wyliczeń wynika, że w ponad 20 grupach pielgrzymuje w tym roku ponad 4,5 tysiąca pątników. Z każdym dniem będzie ich jednak przybywać, gdyż w trasie dołączają do nich kolejni, którzy nie mogli pozwolić sobie na 9 dni urlopu, a bardzo chcą podtrzymać tradycję i wejść pieszo na jasnogórskie wzgórze, aby pokłonić się Czarnej Madonnie i zawierzyć jej sprawy własne i bliskich.

Pątnicy idący z Tarnowa mogą być wzorem dla innych jeżeli chodzi o porządek. Na miejscach, w których zatrzymują się na postojach, już po kilkudziesięciu minutach od wyjścia ostatniej grupy nie ma po nich śladu. Wszystko jest na bieżąco porządkowane, śmieci zbierane do worków i wywożone.

Z Tarnowa wyruszyła pielgrzymka do Częstochowy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto