Zabiegi o wybudowanie drogi, która wyprowadzi ruch tranzytowy ze stolicy Powiśla, trwają już od wielu lat. W tym czasie zmieniała się między innymi jej długość, a także trasa, którą ma przebiegać. Wersja zaakceptowana przez wojewodę zakłada, że obwodnica ma mieć ok. 7 kilometrów długości, zaczynać się w Żelazówce, a kończyć w Gruszowie Małym. Według planów droga ma przebiegać zachodnią częścią Dąbrowy Tarnowskiej.
Największym problemem, którego samorząd nie jest w stanie sam rozwiązać, jest znalezienie pieniędzy na sfinansowanie inwestycji. Według wstępnych szacunków budowa drogi ma kosztować ok. 200 mln zł.
- Z prośbą o lobbing w tej sprawie zwróciłem się do posłów. Mam nadzieję, że ich zabiegi przyniosą efekt - mówi Stanisław Początek. Burmistrz Dąbrowy od kilku lat zabiega o budowę obwodnicy.
Zaakceptowane przez wojewodę plany zakładają ponadto, że w ciągu trasy powstaną dwa mosty i dwa wiadukty. Jeśli znajdą się pieniądze, budowa drogi powinna potrwać maksymalnie 18 miesięcy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?