O budowie nowego połączenia Małopolski z woj. świętokrzyskim mówi się już od dawna. Blisko trzy lata temu porozumienie w tej sprawie zawarły samorządy obydwu województw. Na deskach projektantów powstają w tej chwili plany.
Ostatnio w Dąbrowie Tarnowskiej konsultowano przebieg dróg dojazdowych do mostu. Mieszkańcy Hubenic i Kozłowa zgłosili propozycje ich skorygowania. Chcą oddalić je od zabudowań. Teraz Zarząd Dróg Wojewódzkich i projektanci analizować będą te uwagi pod kątem ich wykonalności i ewentualnych kosztów.
- Wybudowanie mostu w Borusowej jest dla nas jednym z priorytetów komunikacyjnych - mówi starosta dąbrowski Wiesław Krajewski, który zorganizował spotkanie z udziałem mieszkańców. - Ta inwestycja nabiera szczególnego znaczenia w kontekście budowy autostrady A4 i węzła w Krzyżu oraz obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej.
Jeśli przeprawa powstanie, trasa z Tarnowa do Kielc skróci się o około 20 kilometrów. Na inwestycję potrzeba jednak około 200 milionów złotych.
Most w Borusowej istniał już w 1939 roku. Przetrwał tylko kilka miesięcy, gdyż wysadzono go w powietrze w trakcie kampanii wrześniowej. Przez Wisłę w tym miejscu można się przeprawić jedynie promem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?