Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnowskie: region sparaliżowany po opadach śniegu

Paweł Chwał
Wielu mieszkańców regionu niedzielny poranek spędziło z łopatą w ręku, odśnieżając posesje i chodniki
Wielu mieszkańców regionu niedzielny poranek spędziło z łopatą w ręku, odśnieżając posesje i chodniki Fot. Paweł Chwał
Nieprzejezdne drogi, chodniki w zaspach, opóźnione autobusy i pociągi. Tak wyglądał wczorajszy poranek w Tarnowie i okolicy.

Według danych stacji meteo, z soboty na niedzielę spadło w mieście średnio 14 centymetrów śniegu, ale były miejsca, gdzie pokrywa śnieżna wzrosła przez noc o blisko pół metra. - Nie byłem w stanie wejść do garażu, gdyż dach tak się ugiął od naporu mokrego śniegu, że zablokował drzwi - opowiadał tarnowianin Zygmunt Wieloch.

Inni walczyli z zasypanymi ulicami i chodnikami. - Telefon cały czas dzwoni. Ludzie skarżą się, że nie mogą przejechać, bo tyle śniegu - relacjonował Maciej Dutka z tarnowskiej komendy policji.

Kłopoty z dotarciem do celu mieli też kierowcy autobusów, i ratownicy pogotowia. W Woli Rzędzińskiej chorego pomagali transportować strażacy, bo karetka utknęła w zaspie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto